• Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Start Śpiewnik
Śpiewnik


JAMBALAYA

Było to, temu z rok, było w maju.
Pachniał bez, wzdłuż i wszerz w całym kraju.
Pewien pan, miły pan z Amsterdamu
Powiedział mi :”Ty moja bądź, droga Aniu”.

Baju  baj, baju baj, proszę pana.
Ja nie jestem taka pierwsza, lepsza Anna.
Mam swój styl, a ten kit znam na pamięć.
Czego pan chce, bo  poskarżę się mamie.


Skoro świt, ja i ty wyjeżdżamy.
Mam swój dom, tam gdzie są tulipany.
Będziesz tam – mówił pan – pierwszą damą.
Dlatego dziś mą musisz być droga Anno.


Baju  baj, baju baj, proszę pana.
Ja nie jestem taka pierwsza, lepsza Anna.
Mam swój styl, a ten kit znam na pamięć.
Czego pan chce, bo  poskarżę się mamie.


Lecz ten pan w oczach miał łzy prawdziwe.
Ten łez sznur leciał mu w kufel z piwem.
Pachniał bez wzdłuż i wszerz w całym kraju,
A on tak wciąż : ty moją bądź, droga Aniu.

Baju  baj, baju baj, proszę pana.
Ja nie jestem taka pierwsza, lepsza Anna.
Mam swój styl, a ten kit znam na pamięć.
Czego pan chce, bo  poskarżę się mamie.

 

SERCE W PLECAKU

Z młodej piersi się wyrwało
W wielkim bólu i rozterce,
I za wojskiem poleciało
Zakochane czyjeś serce.

Żołnierz drogą maszerował,
Nad serduszkiem się użalił,
Więc je do plecaka schował
I pomaszerował dalej.


Tę piosenkę, tę jedyną
Śpiewam dla ciebie dziewczyno.
Może także jest w rozterce
Zakochane czyjeś serce.
Może potajemnie kochasz,
I po nocach tęsknisz, szlochasz.
Tę piosenkę, tę jedyną,
Śpiewam dla ciebie, dziewczyno.


Poszedł żołnierz na wojenkę
Poprzez góry, lasy, pola.
A ze śmiercią szedł pod rękę,
Taka jest żołnierska dola.

I choć go trapiły wielce
Kule, gdy szedł do ataku,
Żołnierz śmiał się, bo plecaku
Miał w zapasie drugie serce.


Tę piosenkę, tę jedyną
Śpiewam dla ciebie dziewczyno.
Może także jest w rozterce
Zakochane czyjeś serce.
Może potajemnie kochasz,
I po nocach tęsknisz, szlochasz.
Tę piosenkę, tę jedyną,
Śpiewam dla ciebie, dziewczyno.

 

STOKROTKA

Gdzie strumyk płynie z wolna,
Rozsiewa zioła maj,
Stokrotka rosła polna,              bis                    
A przy  niej szumiał gaj.                 (+zielony gaj)


„W tym lesie tak ponuro,
Że aż przeraża mnie,
Ptaszęta za wysoko,                  bis
A mnie samotnej źle.”                     (+ samotnej źle)


W tem harcerz ją spotyka :
„Stokrotko, witam cię.
Twój urok mnie zachwyca.               bis
Czy chcesz być mą, czy nie?”           (+czy nie, czy nie)


Stokrotka się zgodziła.
I poszli w ciemny las.
A harcerz taki gapa,                    bis
Że aż w pokrzywy wlazł.                 (+ w pokrzywy wlazł)


A ona, ona, ona,
Cóż biedna robić ma ?
Nad gapą pochylona                   bis
I śmieje się : cha, cha !               (+cha,cha,cha,cha)

 

UKRAINA

Hej, tam gdzieś znad czarnej wody,
Wsiada na koń Kozak młody.
Czule żegna się z dziewczyną.
Jeszcze czulej z Ukrainą.


Hej, hej, hej sokoły,
Omijajcie góry, lasy, doły.
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,                
Mój stepowy skowroneczku,
Mój stepowy – dzwoń, dzwoń, dzwoń.


Ona jedna tam została,
Jaskółeczka moja (moja) mała.
A ja tutaj w obcej stronie,
Dniem i nocą tęsknię do niej.


Hej, hej, hej sokoły,
Omijajcie góry, lasy, doły.
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,                
Mój stepowy skowroneczku,
Mój stepowy – dzwoń, dzwoń, dzwoń.


Żal, żal za dziewczyną,
Za zieloną Ukrainą.
Żal, żal, serce płacze,
już jej nigdy nie zobaczę.


Hej, hej, hej sokoły,
Omijajcie góry, lasy, doły.
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,                
Mój stepowy skowroneczku,
Mój stepowy – dzwoń, dzwoń, dzwoń.


Wina, wina, wina  (wina) dajcie,
A jak umrę , pochowajcie
Na zielonej Ukrainie,
Przy kochanej mej dziewczynie.


Hej, hej, hej sokoły,
Omijajcie góry, lasy, doły.
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
Mój stepowy skowroneczku,
Mój stepowy – dzwoń, dzwoń, dzwoń.

 

MIŁA WALERCIU (skrót)

Miła Walerciu, kupię ci,
kupię ci Fiata, za cztery lata,
miła Walerciu, kupię ci.

Miła Walerciu, kupię ci,
kupię ci gruszek, zaboli brzuszek,
miła Walerciu, kupię ci.

Miła Walerciu, kupię ci,
kupie obrączkę na prawą rączkę,
miła Walerciu, kupię ci.

Miła Walerciu, wsadzę ci,
wsadzę ci piórko do kapelusza,
mila Walerciu, wsadzę ci.

 
Więcej artykułów…


Zegar

Linki

Zapraszamy:
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama